Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wicca. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wicca. Pokaż wszystkie posty

lutego 10, 2022

Elementy Rytuału autorstwa Deborah Lipp - RECENZJA

Elementy Rytuału autorstwa Deborah Lipp - RECENZJA

Książka ,,Elementy rytuału" autorstwa Deborah Lipp w ciągu ostatnich lat było ciężko dostępną pozycją. Na szczęście pod koniec 2021 roku członkowie wydawnictwa Arcadia Mystica postanowili na nowo przetłumaczyć i wydać tę książkę. 

,,Deborah Lipp omawia wszystkie elementy rytuału przez pryzmat swojego doświadczenia z żywiołami, wyjaśniając głębsze znaczenia leżące za każdym, nawet najdrobniejszym gestem wykonywanym w trakcie magicznych ceremonii. Omawia wierzenia, symbole i wartości z nimi związane. Podaje też przykłady rytuałów, zaczynając od tych bardziej wiccańskich, ceremonialnych i formalnych, a kończąc na różnych eklektycznych formach czarownictwa. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie." - cytat ze strony https://www.arcadiamystica.com/elementy-rytualu

Na początek omówmy kim tak właściwie jest autorka książki.

Deborah Lipp mieszka w Nowym Jorku. Została inicjowana do tradycyjnego garderiańskiego kowenu w 1981 roku. Arcykapłanką została w 1986 roku i od tamtej pory nieprzerywanie naucza wicca oraz prowadzi pogańskie kręgi. Pojawiła się w filmie dokumentalnym A&E pt. Ancient Mysteries, w MSNBC oraz w ,,The New York Times". 

Powyższy fragment na temat autorki znajduje się na końcu książki.

Książka zawiera siedem rozdziałów, które krok po kroku prowadzą czytelnika przez tytułowe elementy rytuału. Rozdział pierwszy jest krótkim wstępem do całego procesu odprawiania rytuału. Kolejna część tłumaczy istotę żywiołów, które są nazywane elementami. Na ich podstawie opisywane są kolejne kroki. Podczas poznawania tej książki czytelnik dowiaduje się jak działa uziemianie, ześrodkowanie oraz scalanie w kontekście każdego z elementów. Moje serce skradły gotowe skrypty, które można wykorzystać do tworzenia własnego rytuału. Jestem wielką zwolenniczką tworzenia własnych rzeczy, dlatego dobre w tej książce jest to, że jest to inspiracja wiccańskiego rytuału, który nawet osoba niezainteresowania wicca może wykorzystać do swojej praktyki. 

W ostatnim czasie w internecie zasłynęły rytuały z TikToka i Pinteresta. Moim zdaniem jest to kompletnie zły wybór i jeśli chcecie na serio wejść w praktykę czarostwa to warto sięgnąć po tę książkę, która opisze wam każdy element rytuału i pokaże jak tworzyć własne, a nie tylko da gotowca, który nie koniecznie pochodzi z rzetelnych źródeł.

Książkę urozmaicają obrazki różnego rodzaju, które pomagają czytelnikowi wyobrazić sobie przebieg rytuały a także dopełniają jego każdy krok. Czytając ją pomyślałam, że warto robić sobie własne notatki, które będą one ściągawką, aby nie przekartkowywać książki, kiedy jesteśmy już w odpowiedniej przestrzeni rytualnej. 

Moim zdaniem największą zaletą tej książki jest jej praktyczność, a także możliwość uświadomienia młodych adeptów czarostwa, że każdy element rytuału ma swój cel i nie jest on przypadkowy. 

Nie wiem co mogę jeszcze dodać, ponieważ trudno recenzować książkę, która zawiera ogrom wiedzy, który powiem Wam szczerze poznawałam wraz z czytaniem tej książki. Od zawsze miałam problem ze znalezieniem dobrych inspiracji do tworzenia własnych rytuałów i zazwyczaj to było podążanie za intuicją. Oczywiście przynosiło do odpowiednie skutki, jednak kiedy zaczęłam tworzyć pewne elementy praktyki na podstawie słów Deborah mój rytuał nabrał takiego uroczystego charakteru. Trudno to opisać słowami, jednak według wiccan właśnie taki powinien być poprawnie przeprowadzony obrzęd magiczny - nie do opisania. Oczywiście pod kątem przeżyć i emocji, a nie pod kątem teoretycznym. 

Podsumowując jest to świetna książka dla osób początkujących! Dla szukających elementów, które mogą wykorzystać w swojej praktyce. Jest to jedna z nielicznych książek, która z taką precyzją opisuje każdy następujący po sobie krok.

Dodatkowo muszę Wam oznajmić pewną informację udostępnioną na instagramowym profilu wydawnictwa Arcadia Mystica

Z uwagi na inflację, ceny druku książek oraz wysyłek poszły w górę. W tej sytuacji wydawnictwo wraz z początkiem marca podnosi ceny niektórych pozycji w swoim sklepie. Dodatkowo "Elementy Rytuału", o których jest ta recenzja, są już niemal na wyczerpaniu.

Dlatego serdecznie Wam polecam i lećcie ją kupić póki jest jeszcze dostępna! 

lutego 02, 2021

Gdy Księżyc znajduje się w Pełni- recenzja książki

Gdy Księżyc znajduje się w Pełni- recenzja książki

Raz na jakiś czas, kiedy odnoszę wrażenie, że udało mi się zjeść wszystkie rozumy świata i mądrzejsza już nie będę, trafiam na książkę, która udowadnia mi tylko, że jedyne, o czym wiem to to, że nie wiem zupełnie nic. I taka właśnie jest książka Gdy Księżyc znajduje się w Pełni autorstwa Agni Keeling.

Łzy wzruszenia popłynęły mi po policzkach już od pierwszych stron książki, a nie jest ona przecież o miłości. Jednak czy na pewno? I nie mówię tutaj o uczuciu romantycznym do ukochanego partnera, ani nawet miłości rodzica do swoich dzieci, lecz o tej, o której najczęściej zapominamy, czyli o miłości do samych siebie. Bo tylko prawdziwie kochając siebie, jesteśmy gotowi otworzyć się na tajemnice, które oferuje nam wszechświat. Gdy Księżyc znajduje się w Pełni to książka, w której autorka przedstawia nam swoją dokładną analizę słów Wielkiej Matki, które płyną prosto z Przesłania Bogini. Każdy fragment Przesłania został przez autorkę wnikliwie omówiony oraz przedstawiony krok po kroku, co daje nam możliwość pochylenia się na chwilę nad lekturą i jej samodzielną interpretację pod kątem naszych osobistych przemyśleń i codziennej praktyki. 




Prawdziwe spełnienie

Książka ta może sprawiać wrażenie, że jest napisana dla Wiccan oraz sympatyków wiccańskiego nurtu, jednak osobiście uważam, że to nie jest do końca prawda, ponieważ każdy, kto zajmuje się pracą z Bogami czy obszernie pojętą ezoteryką, znajdzie w niej coś dla siebie. Jako poganka i współczesna wiedźma, czuję się tym tytułem wręcz oczarowana i choć Wiccanką nie jestem, z każdą kolejną stroną coraz bardziej czułam przy sobie obecność Wszech matki oraz jej czystą, przenikliwą dobroć i opiekę. Czułam jak wszelka magiczna, ale i też życiowa wiedza spływa do mnie, a ja dzięki niej mogłam poczuć w sobie nieopisane pokłady energii, o których wcześniej nawet nie miałam pojęcia i stać się w tamtym momencie prawdziwie spełniona i szczerze szczęśliwa. Tytuł ten otwiera nas na szersze poznanie siebie i zagłębienie się w aspekty naszego życia, którym zazwyczaj nie poświęcamy zbyt wiele czasu na co dzień. To doskonała okazja, aby przemyśleć wartości, którymi kierowaliśmy się do tej pory, jak kształtuje nas nasze własne ego, czym tak naprawdę jest samoświadomość i jak my sami ją postrzegamy. Choćby dlatego ten tytuł powinien się znaleźć w każdej magicznej biblioteczce. 

Gdy Księżyc znajduje się w Pełni to książka przepełniona cytatami,  którymi Agni Keeling odwołuje się do wielu fascynujących dzieł literackich, nawiązujących do zagadnień związanych z praktykami magicznymi oraz rozwojem własnej ścieżki duchowej. Każda z pozycji wymienionych w bibliografii bez wątpienia jest warta poświęcenia jej większej uwagi i stanowi idealne dopełnienie dla wymagającego czytelnika, któremu zależy na dalszym zgłębianiu sekretów obszernie pojętego mistycyzmu. Dla osób dopiero wkraczających w świat czarostwa i magii tytuł ten może stanowić doskonałą bazę, na której można budować dalsze fundamenty podczas stawiania swoich pierwszych kroków na gruncie metafizycznym. 



To książka, która przenika do ludzkiej duszy

Język, którym posługuje się Agni w swojej książce, jest bardzo merytoryczny i przepełniony wiedzą, ale również jednocześnie niezwykle lekki, a nawet miejscami poetycki. Piękne porównania, którymi operuje pisarka, wręcz łapią głęboko za serce i dosłownie przenikają do ludzkiej duszy. Choć dla osób nieobeznanych wcześniej w podobnej tematyce może z początku wydawać się nieco zawiła i trudna, to z pewnością zagłębiając się w niej coraz dokładniej staje się ona przejrzysta i zrozumiała dla każdego bez względu na jego poziom zaawansowania. To sprawia zdecydowanie, że może okazać się pozycją dostępną dla wszystkich. 

Osobiście uważam, że Gdy Księżyc znajduje się w Pełni, jest książką wypełnioną po brzegi niesamowitą mądrością i mocą, do której z pewnością wrócę jeszcze nie jeden raz, ponieważ zrobiła na mnie ogromne wrażenie, a sama Agni Keeling wykazała się mistrzowskimi umiejętnościami w posługiwaniu się słowem pisanym i z przyjemnością przeczytałabym kolejną pozycję spod pióra tej autorki. 



Serdecznie dziękuję wydawnictwu Arcadia Mystica, za udostępnienie nam egzemplarza recenzyjnego, dzięki któremu mogłam zrecenzować dla Was ten niesamowity i inspirujący tytuł. Oczywiście zapraszam Was na stronę wydawnictwa, którą znajdziecie w linku poniżej.

Książkę kupicie tutaj: Gdy Księżyc znajduje się w Pełni

Z czystym sercem, szczerze polecam książkę Gdy Księżyc znajduje się w Pełni, każdemu, kto pragnie zagłębiać wiedzę opartą na mistycyzmie, czarostwie oraz szuka inspiracji do kształtowania swojej własnej ścieżki duchowej. Jest to pozycja obowiązkowy, dla osób, które cenią sobie dobrą literaturę i chcą pogłębiać swoją wiedzę w zakresie witchcraftu. 

Moja ocena to 🌕🌕🌕🌕🌕🌕🌕🌕🌑🌑

listopada 08, 2020

WICCA

WICCA

WICCA - Jest najczęściej myloną definicją z czarostwem. Wicca to religia! Praktyka zamknięta dla osób inicjowanych lub starających się o inicjacje. Nie można być wiccanką/wiccaninem bez kowenu, bez inicjacji. 

Każda wiccanka jest czarownicą, nie każda czarownica jest wiccanką.

Jeśli jednak chcecie bardziej się tym zainteresować to polecam poszukać na grupach facebookowych informacji o spotkaniach wiccan. Jest wiele grup i stron na Facebooku związanych z wicca, wystarczy poszukać. 

Poza Facebookiem bardzo polecam tę stronę: https://www.wicca.pl/ Jest ona bardzo rzetelna i prowadzi ją inicjowana wiccanka. I głównie na tej stronie będę opierać ten artykuł.

Zdjęcie Halanna Halila na Unsplash

Co to jest Wicca?

Wicca to pogańska, magiczna, inicjacyjna religia misteryjna, wywodząca się z praktyk kowenu w New Forest lub pokrewnego, której praktyki objęte są tajemnicą, a krócej – misteryjny kult Bogini Magii, Boga Śmierci i Odrodzenia.

Istotą wicca jest doświadczenie nieprzekazywalne słowami. Można nazwać je doświadczeniem szczytowym, doświadczeniem absolutu, doświadczeniem jedności albo tremendum.

Inną ważną cechą wicca jest aktywny stosunek do rzeczywistości i kształtowanie jej według własnej woli, miedzy innymi przez magię. Prowadzi do osiągnięcia harmonii świata wewnętrznego i zewnętrznego. 

Wicca w wersji tradycyjnej to religia inicjacyjna: mamy zwykle trzy kolejne inicjacje w misteria, podczas których według Vivienne Crowley, wiccanki i psycholożki jungowskiej, spotykamy Boginię, swój Cień oraz łączymy w sobie męski i żeński pierwiastek. Są to misteria śmierci i odrodzenia. Ponadto wicca opiera się na kulcie boga i bogini, których imion nie używa się publicznie.

Inne charakterystyczne cechy wicca tradycyjnego to:

- praktyka w małych grupach do 13 osób

- hierarchiczna struktura

- ustne przekazywanie wiedzy

- uprawianie rytuałów 8 sabatów w roku oraz pełni księżyca według rytuałów zawartych w przekazywanej z pokolenia na pokolenie Księdze Cieni

- praktyka najczęściej nago

- utrzymywanie w sekrecie szczegółów rytuału oraz tożsamości członków grupy

Pomimo, że Enenna wspomina na swojej stronie wicca.pl, że istnieje samotna ścieżka w wicca, to wielu tradycyjnych wiccan nie uznaje jej, gdy dana osoba nie jest inicjowana. Inicjacja jest częścią wicca tradycyjnego i osoba zainteresowana tą religią musi być tego świadoma. 

Współczesne wicca ma pewne stałe założenia, które możesz uznawać nie będąc wiccanką/wiccaninem. 

- Czarownice widzą w naturze dwie uzupełniające się zasady, personifikowane często jako Bóg i Bogini. Na pewnym poziomie abstrakcji istnieją tylko te dwie siły, na innym poziomie siły te rozdzielają się na bogów i boginie, a wśród nich jest Bóg i Bogini czarownic.

- Czarostwo czerpie inspirację z natury. Obserwacja zamierania przyrody i jej powrotu do życia była jednym z pierwszych impulsów, które doprowadziły człowieka do stworzenia religii. Przyroda uczy nas o cyklu życia i śmierci.

- Czarownice często widzą w Bogini trzy postacie - Pannę, symbolizowaną często przez rosnący sierp księżyca (skierowany różkami w lewo), Matkę, objawiającą się w pełni, oraz Staruchę, którą symbolizuje malejący księżyc (sierp skierowany w prawo). Niektórzy postrzegają jeszcze Ciemną Pannę, patronkę nowiu. Ciemna Panna może być jednak wariantem Staruchy. Partner Bogini, Rogaty Bóg, najczęściej identyfikowany jest z greckim Panem, z Zielonym Człowiekiem – bogiem roślinności – oraz rogatym łowcą Hernem / Cernunnosem z tradycji celtyckiej.

- Wicca nie uznaje podziałów na święte i grzeszne, materialne i duchowe, co do podziału na dobre i złe, sprawa jest dyskusyjna. Wszystko jest częścią jednej całości, a przeprowadzanie podziałów jest sztuczne. Bóstwo jest tożsame ze stworzeniem, Bogini i Bóg z przyrodą.

- Wicca nie uznaje pojęcia grzechu i kary. Każdy jest kowalem własnego losu, i cokolwiek uczyni, sam zmierzy się z konsekwencjami. Doświadczenie pokazuje, że popełniamy te same błędy, aż zrozumiemy lekcję.

- Ważnym elementem wicca jest magia i rytuał. Magia jest darem Bogów, a Bogini Wicca jest Boginią Magii. Uprawianie magii jest częścią jej kultu.

- Każdy wyznawca wicca jest kapłanem swoich Bogów. Nie można być świeckim wiccaninem.

Historia Wicca

Początkowo wicca w formie propagowanej przez ojca-założyciela, Geralda Gardnera, nie nazywała się wcale wicca, tylko czarostwem, czarami, czarownictwem. Innego rodzaju nie było i nie musiało się odróżniać od innych, nowszych czy starszych rodzajów. Gardner interesował się sztukami magicznymi z całej Europy i pisząc o czarach, skakał przez kraje i epoki. Podobnie robili inni wcześni autorzy, łącznie z Doreen Valiente. Czarostwo to czarostwo. Czarownice wszędzie takie same.

Każda opowieść o historii wicca zaczyna się od Geralda Brosseau Gardnera. Inaczej nie jest to opowieść o historii, tylko spekulacje.

Na publikowanych zdjęciach Gerald Gardner (1884-1964) jest starszym panem z kozią bródką. Odkrył wicca już na emeryturze. Po latach spędzonych w koloniach jako brytyjski urzędnik i antropolog amator, Gardner postanowił osiąść w Anglii. W 1938 roku przeniósł się z Londynu na prowincję, w rejon New Forest. Tam odkrył amatorski Teatr Różokrzyżowców w pobliskim Christchurch i poznać miał grupę, która wprowadziła go w tajniki podupadłego, lecz starożytnego kultu czarownic. We wrześniu 1939 roku, według własnych słów, Gardner został inicjowany.

W pismach Gardnera powiedziane jest, że inicjacja odbyła się w jej domu. Prawdopodobną inicjatorką była niejaka Dafo, aktorka i reżyser w Teatrze Różokrzyżowców. Została pierwszą arcykapłanką Gardnera. Razem założyli kowen we wczesnych latach pięćdziesiątych. Dafo wycofała się z magicznego partnerstwa już w 1952 roku z obawy, że zapędy popularyzatorskie Gardnera w stosunku do Wicca zaszkodzą jej reputacji. Do końca życia odmawiała udzielenia informacji co do początków Wicca, i tak jedynym źródłem wiedzy pozostaje Garner.

W 1947 roku Gardner spotkał Crowleya i uzyskał pozwolenie na otworzenie obozu O.T.O. Nie zaczął jednak działać w Ordo Templi Orientis. Zamiast tego, zaczął popularyzować czarostwo. Uzyskawszy w tym samym roku pozwolenie czarownic, przedstawił ich wierzenia i praktyki w powieści “High Magic’s Aid”, jak gdyby obawiał się, że Wicca nie przetrwa jego śmierci. Prawdopodobnie na tym tle zerwał z pierwotnym środowiskiem, które go inicjowało i istnieje teoria, że nie był wprowadzony do “wewnętrznych misteriów” tej grupy. To tłumaczyłoby zapożyczenia z Crowleya i masonerii, którymi Gardner uzupełniał niekompletne rytuały czarostwa. Z drugiej strony, tradycja czarownic mogła mieć luki, które Gardner wypełnił.

Tak czy inaczej, dzięki niezłomnemu popularyzowaniu wicca we wszelkich dostępnych mediach i inicjowaniu nowych osób, które zgłaszały się do niego, kierowane jego medialną sławą, Gardner został ojcem założycielem współczesnego wicca.

Osobą, która obok Gardnera zrobiła dla wicca najwięcej, jest Doreen Valiente (1922-1999). Od wczesnej młodości interesowała się magią i czarostwem. W 1952 roku, przeczytawszy w prasie artykuł wspominający o działającym kowenie, nawiązała korespondencję z Gardnerem. Członkini kowenu Gardnera od 1953 roku, włożyła ogromny wkład w Księgę Cieni. Jest autorką m.in. “Przykazania Bogini” i zastąpiła materiał wzięty z Crowleya własną poezją. Współpraca z Gardnerem popsuła się w 1957 roku, kiedy Valiente już jako arcykapłanka Gardnera zajęła stanowisko, że czarownice powinny stronić od rozgłosu. Na tym tle doszło do rozłamu, a miejsce Valiente w kręgu Gardnera w Hertfordshire zajęła Dayonis. Valiente założyła własny kowen z Nedem Grove. W latach siedemdziesiątych zaczęła publikować własne książki: “ABC of Witchcraft” (1973), “Natural Magic” (1975) oraz “Przyszłość czarostwa” (1978), w którym zamieściła Księgę Cieni dla samotnie praktykujących. Po rozstaniu z Gardnerem poszukiwała tradycji czarostwa starszych niż wicca. Przez jakiś czas pracowała z Robertem Cochranem, który twierdził, że do takiej należy. Valiente wierzyła mu tylko do czasu. Owocem fascynacji tradycją Cochrana była napisana wspólnie z Evanem Johnem Jonesem “Witchcraft. A Tradition Renewed”. W 1989 roku opublikowała autobiografię, “The Rebirth of Witchcraft”. Do końca życia udzielała się na scenie wiccańskiej, poszukując źródeł Wicca, tradycji starszych niż gardneryjska oraz udzielając informacji i współpracując z następnym pokoleniem, np. z Farrarami.

Popularność Wicca sprawiła, że pojawili się uzurpatorzy. Największym z nich stał się Alex Sanders, “Król Czarownic”, na którego współcześni mu gardneryjczycy patrzyli z rozbawieniem i przerażeniem. Dziś tradycja aleksandryjska uważana jest za równie szacowną, co gardneryjska.

Alex Sanders (1926-1988) zyskał rozgłos w 1962 roku, kiedy to stał się bohaterem ilustrowanego fotografiami artykułu w lokalnej gazecie Manchester Evening Chronicle and News. Fotografie przedstawiały Sandersa podczas własnego rytuału opartego na egipskiej Księdze Umarłych. Sanders ubrany był w szaty pokryte symbolami z Księgi Salomona. W artykule Sanders twierdził, że jest inicjowanym czarownikiem. Sprawa okazała się brzemienna w skutki.

Po pierwsze, Sanders stracił pracę w bibliotece, z której pożyczył książkę, aby kopiować z niej ezoteryczne symbole na szatach. Po drugie, reakcja czytelników na artykuł była gwałtowna i ucierpiały na niej czarownice gardneryjskie, próbujące odciąć się od “pajaca” Sandersa.

Sanders już od wczesnych lat sześćdziesiątych próbował zyskać inicjację w kowenie, ale odmawiano mu. W końcu jednak uzyskał inicjację, mimo, że osoby, które miały go inicjować, nie przyznawały się do tego, zapewne w obawie przed ostracyzmem ze strony innych. Sanders twierdził, że został inicjowany w dzieciństwie przez własną babkę, więc inicjacja przez gardneryjczyków nie była mu tak naprawdę potrzebna. Niestety, babcia, która miała go inicjować, pani Bibby, zmarła przed urodzeniem Alexa.

W latach sześćdziesiątych Alex prowadził kowen w Londynie, który wykształcił bardzo wiele osób i dał początek tradycji aleksandryjskiej. Arcykapłanką Sandersa była jego fotogeniczna żona Maxine Sanders, która wspomagała go w popularyzacji wicca. Popularyzacja ta nie zawsze była szczęśliwa i graniczyła ze sztuczkami cyrkowymi (Sandersowie urządzili np. publiczny pokaz w teatrze). Alex Sanders pokazuje, że twórcy nowych religii bywają nieznośni dla otoczenia, ale ich dzieła bronią się same. “Był jak Joker w talii kart i miał swoją rolę do odegrania”, powiedzieli Farrarowie w “A Witches’ Bible”. Przy całej swojej sensacyjnej otoczce Sanders był pełnym erudycji magiem i odważnym eksperymentatorem, oddanym magicznej pracy. Stworzona przez niego tradycja jest liczna i prężnie działająca.

Alex Sanders i Maxine Sanders rozstali się i podążyli własnymi magicznymi ścieżkami. Oboje wykształcili następne pokolenia aleksandryjczyków. Alex zmarł w 1988 roku, a Maxine pozostaje aktywna w środowisku wiccańskim. Swoje niezwykłe, życie opisała w autobiografii “The Firechild”.

Artykuł na podstawie strony: https://www.wicca.pl/

Podsumowanie:

Jeśli was zainteresowana ta ścieżka, to polecam wam te grupy i strony na Facebooku:

Wiccanie Warszawa

Wicca Tradycyjne dla Inicjowanych oraz Poszukujących

Wiccański Krąg - Brytyjskie Wicca Tradycyjne

Wicca Polska

Wicca Tradycyjne - Wiccański Krąg

oraz koniecznie przeczytajcie https://www.wicca.pl/jak-zaczac/ i inne ciekawe artykuły na tej stronie.